O PROJEKCIE

Malena- główna bohaterka serialu internetowego „Kroniki zarazy”, doświadcza wiosennej izolacji wraz z małomównym Mężem i dwójką małych dzieci nazwanych pieszczotliwie Szarańczą, przechodząc przez całą paletę nastrojów- od stanu ekscytacji aż do zmęczenia i niepewności. W czasie kiedy wyjście na klatkę schodową staje się ekstremalną wyprawą, pełną czyhających na każdym kroku drobnoustrojów, z półek sklepowych zaczyna znikać papier toaletowy i drożdże – rodzina próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości, czując się jak w pilotowym odcinku postapokaliptycznego serialu.
Czas lockdownu to dla Maleny nie tylko tysiąc różnych czynności podejmowanych aby zająć czymś podarowany jej nagle czas – to również krzyki Szarańczy, dokładne mycie sałaty, naprzemienne analizowanie i wyłączanie wiadomości oraz ciągła potrzeba utrzymywania jakichkolwiek kontaktów społecznych dla równowagi ducha.
Z inspiracji kwarantannowymi wpisami z wiosny 2020 Magdy Hueckel, powstał pomysł na „Kroniki zarazy”, które z dystansem i humorem opowiadają o doświadczeniu izolacji spowodowanej pandemią koronawirusa. Balansujący na granicy grozy i groteski serial wykorzystuje wielopoziomową narrację w planie żywym oraz lalkowym, wzbogaconą licznymi animacjami. Projekt powstał w warunkach domowych, a wszystkie elementy scenografii, lalki i inne obiekty, które zobaczymy na ekranie wykonali samodzielnie twórcy serialu. W rolę Maleny wcieliła się Lena Frankiewicz.
"Kroniki zarazy" to serial internetowy portretujący czteroosobową rodzinę w sytuacji izolacji domowej, wynikającej z trwającej na świecie pandemii koronawirusa. Kolażowa formuła operująca planem żywym, lalkowym oraz animacją łączy w sobie elementy grozy i groteski. Krótkie, pełne humoru odcinki ukazują poszczególne etapy lockdownu i w twórczy sposób przepracowują doświadczenie, które w ostatnich miesiącach stało się udziałem nas wszystkich. Za pośrednictwem głównej bohaterki Maleny, odsłaniamy skomplikowany proces radzenia sobie z nową sytuacją i oswajamy lęki. Historia pozornie toczy się w czterech ścianach, jednak z każdym kolejnym odcinkiem coraz głębiej wchodzimy w wewnętrzny świat bohaterki, na którą poza covidem czyhają własne lęki, frustracje i kryzysy. Liczymy, że „Kroniki Zarazy” staną się inspiracją do refleksji oraz pozwolą spojrzeć na sytuację z dystansem i odrobiną humoru.

